nextcloud na keyhelp

Pisałem jakiś czas temu że nextcloud zbacza z kursu co sprawia że zamiast lekkiej aplikacji dostajemy wielką armatę ,która przestaje przypominać prostą i przemyślaną formę. Dużo się zmieniło w nextcloud co sprawia że naprawdę głęboko się zastanawiam nad czymś co zastąpi obecne gówno! Ale nie o tym chciałem dziś pisać na blogu. Głównym przedmiotem tego wpisu jest fakt że panel keyhelp o którym wielokrotnie już pisałem również „wywalił się na plecy” . Po pierwsze na kilku serwerach pojawia się czasem błąd 503. Nawet gdy jest na takim serwerze jedna domena i prosta strona w html + poczta.  Na ich forum znalazłem szczątkowe informacje które zupełnie mi nie pomogły. Coś zaczyna się dziać co powoduje ,że wielu twórców naprawdę fajnych tematów dosłownie rozpieprza to co było już dobre i stanowiło pewnego rodzaju stabilność samą w sobie w odniesieniu do konkretnych produktów / aplikacji internetowych.  Tak jak zawsze nie miałem problemu z połączeniem tych dwóch wspomnianych w tytule aplikacji tak dziś nowy nextcloud wywala błędy w odniesieniu do OPcache a panel keyhelp natomiast w przypadku chęci ustawienia zadania cron nie pozwala już umieścić informacji o apc.enable_cli ,która to jest wymagana podczas wywołania php w zadaniu cron dla nextcloud. Normalnie dostałem takiego ciśnienia że przesiedziałem kilka dni nad tematem by znaleźć rozwiązanie. Ilekroć coś zaczynało już działać co innego powodowało kolejne inne problemy i tak w kółko. Ja naprawdę jestem raczej odporny i zazwyczaj wychodzę z opresji ale to!!! Zmasakrowało mi to odrobinę kilka pomysłów na przyszłość i tym samym zdegradowało panel keyhelp z pierwszego miejsca podium na trzecie! Najgorsze jest to że nie mam nic na pierwszym i drugim miejscu – pustka którą coraz trudniej wypełnić darmowymi rozwiązaniami . Pewnie ktoś spyta czemu panel keyhelp wylądował aż na trzecim miejscu gdy nie posiadam zamiennika? Odpowiedź jest prosta, po pierwsze zawiodłem się ostatnio na tym panelu a po drugie nie jest on opensource co powoduje że idąc dalej sam panel otrzymuje pewne dodatki nad którymi nie mamy kontroli. Nikt nie zapyta czy coś się nam podoba czy nie. Po prostu obrany kierunek jest poza naszym zasięgiem i otrzymujemy dosłownie to co ktoś sobie w głowie poukładał że tak ma wyglądać ten produkt i tyle. A jak się nie podoba to spadaj! i kup sobie coś innego  komercyjnego albo na nowo znajdź coś opensource co i tak za jakiś czas otrzyma komercyjne ramki z płatnym planem. Ale mam nerwy! Popieprzone to jest bo zwyczajnie brak kontroli nad rozwojem nextcloud , rozwojem panelu keyhelp powoduje że odechciewa się czasem coś robić. Niestety! i tu przyszedł czas by wykonać reset i zweryfikować dostępne aplikacje. A skoro o aplikacjach opensource mowa to chyba jako jedyny z niewielu zawodników w tym kręgu mailinabox jakoś się jeszcze trzyma i można na nim polegać. Ciekawe jak długo?