W jednej firmie mam zakupionych o ile pamiętam 40? VPS ? albo coś koło tego. Temat długi jak rzeka bo akurat potrzebowałem na szybko coś sprawdzić. To były / są usługi kupione w różnym okresie. Kilka z nich jest opłaconych na ponad 200 dni, inne na ponad 100 dni, kilka na miej itd. Ogólnie jak to mówią wszystko jest potrzebne i rozgrzebane jednocześnie. Raczej starałem się pilnować by ssh ustawiać na innym porcie plus logowanie po kluczu ale wygląda ,że jednak na jednym z VPS po przeinstalowaniu zapomniałem go zabezpieczyć. Zazwyczaj jak przeinstalowywałem to od razu wyłączałem dany VPS – tu tego nie zrobiłem i nie wiem czemu. A skoro VPS pozostawiłem online to świadomie go nie zabezpieczałem już z myślą że to jest wykonane widząc że jest aktywny w panelu. Podświadomie uważałem ,że wszystko jest jak należy. To mój błąd ,przynajmniej tak mi się zdaje ponieważ usługodawca nie pozwolił mi go ponownie uruchomić jedynie podesłał zgłoszenie abuse dla mojej wiadomości. Nic miłego, po prostu dodatkowy poranny stres zupełnie nie związany z moją pracą zawodową. Taki dodatek do kawy …